piątek, 25 maja 2012

The Body Shop !


Dzisiaj dla odmiany przedstawiam  moich od niedawna najlepszych przyjaciół.
Kosmetyków z The Body Shop'u używam od dawna ale jak do tej pory były to raczej masła do ciała
i peelingi, które też bardzo lubię ale.... 


żel pod prysznic The Body Shop o zapachu różowego grapefruita i balsam do ciała The Body Shop
o zapachu moringa to moi dotychczasowi faworyci.
 




Dodatkowym plusem balsamu jest jego konsystencja i sposób dozowania,
a mianowicie posiada on rozpylacz dzięki któremu rozpylamy na skórze tylko niewielką ilość kosmetyku. Po jego użyciu skóra jest delikatna, gładka i aksamitna =) Same wypróbujcie, a na pewno nie pożałujecie! 
A ja obecnie przymierzam się do kolejnego zakupu tej firmy jakim będą balsamy do ust !
Bardzo polecam kosmetyki z The Body Shop ! =)


Pozdrawiam A.

2 komentarze:

  1. oj, jak ja dawno nie byłam w TBS. Na ten żel z chęcią bym się skusiła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja z TBS mam/miałam tylko masełka do ust, sztyft i perfumy :)
    lubię... ale bez szału..

    OdpowiedzUsuń

Kontakt

szybkoilatwo@gmail.com